Codzienność

Codzienność

wtorek, 20 maja 2025

wtorek







 


Tej pięknej kwitnącej jarzębiny już nie mam. Miała kilka lat i pięknie rosła, ale została w nocy złamana. Nie wiem co sie stało. Może dzik, który u mnie bytuje. Strasznie mi jej szkoda, bo w tym roku spodziewalam się owoców. Kupię nową na jesień, ale posadzę w innym miejscu. Chcę też zdobyć brzozę.

Snieżek jest cudowny. Łasi się i przymila, mruczy. Lubi być głaskany i pokazuje brzuszek. Dziś go złapałam i umieścilam w sieni. Na razie się boi i miałczy żałośnie, ale jest bezpieczny. Mam zamiar z czasem wziąć go do kenela do pokoju dziennego, żeby sie zapoznał ze stadem. Później weterynarz, badania, odpchlenie i odrobaczenie. Spróbuję wypuścić do stada. Ważne, że mu się już nic nie stanie. Jest dobrze :)

Malowanie w pokoju Adriana skończone. Zostało malowanie podłogi i mebli. To za jakiś czas. Podłoga wcześniej. Niedługo kupię farbę. Ma być brązowa. Sciany są białe. Meble też będą białe. Coś typu przecierek. Dach nad komórką dopiero w czerwcu.

Teraz mam do kupna kilka droższych książek z psychologii. 

czwartek, 1 maja 2025

czwartek

Dziś święto i nie święto.  Trochę zajęć mam. Chcę przesadzić poziomki, bo już słabo owocują. Chcę zasilić hortensje i różanecznik. W domu robić nic nie będę poza posiłkami. Chcę być dłużej na dworze. Już trochę byłam. Był grill nad ogniskiem. Kiełbasa z szynki była smaczna. Kolejny grill w sobotę lub niedzielę.


Kupiłam trochę roślin, bo dużo działam w ogrodzie. Jestem zadowolona z roślin do domu i z prymulek. Liliowce i floksy kiepskie i nie wiem co z nich będzie. Kupiłam jeszcze między innymi buraki liściowe, siedmiolatkę w doniczce. Kupiłam nasiona szpinaku i rzodkiewki na taśmach. Czekam na mikołajka, pelargonie, hosty. Chcę kupić później irysy, może klematisa, różanecznik koniecznie biały. W tym roku kupię porzeczki na pniu, ale jesienią. Chcę białe, czerwone i czarne. Z agrestów na pniu jestem zadowolona.

Mój kot nr 11 nadal jest-je, pije i siedzi u mnie w ogrodzie, ale się nie oswaja.