Codzienność

Codzienność

środa, 7 kwietnia 2021

środa

 Sebastian pojechał. Przyjedzie chyba w czerwcu. Nie jestem pewna, bo kilka razy naraził sie mojej mamie. Nie chce się dostosować, chce rządzić wszystkimi w domu, a ja wojen nie chcę. Sporo mi jednak pomaga choć sie przed pracą broni. Gdy przyjedzie w czerwcu chciałabym sie zabrać za kolejną sień. Nie wiem czy mama pozwoli, bo należy do niej. Chcę ją pomalować na bialo. Drzwi tez na biało ale w przecierki. Do tego dywanik ze sznurka lub coś w tym stylu, witraże, kosz wiklinowy na pranie, dywan na ścianie i ławka ze schowkiem i oparciem. Tu moze być sprzeciw mamy, bo chce zostawić starą bardzo zniszczoną toaletkę.

Prace w domu idą dobrze. Sień pomalowana i drzwi też. Została podłoga i witraż na szybie od drzwi i nad drzwiami. Farba na podłogę idzie. Farbki witrażowe muszę kupić, bo moje wyschły. Czekam na pieniądze, bo chcę kupić chodnik, wycieraczkę i taką fajną szafkę ze skrzynki na owoce. Myślę o drabinie drewnianej do ozdoby i o zasłonie z koralików drewnianych na drzwi. Będę urządzać przez cały kwiecień. Powinno wyjść fajnie i oczywiście retro.

Idzie też praca w ogrodzie. Rośliny przychodzą i wsadzamy. Kupiam jeszcze kiwi i winorośl różową, fioletową i zieloną. Czekam na pieniądze, bo chcę kupić iwę szczepioną na pniu i jeszcze trochę kwiatów no i moze truskawkę ananasową i pnące ze 2. W poniedziałek moze Krzysiek kupi nasiona poziomek i spróbuję je wysiać. Miejsce na nie mam. Niestety nadal nie wysiany bób, a to ostatnie dni kiedy można. Przeszkodziła pogoda, a konkretnie śnieg. Boję sie o sałatę i o siewki pomidorów.

Przez natłok prac nie bardzo mam czas na zajęcia artystyczne i naukę. Wykupiłam kolejną lekcję kursu akwareli u Krissa Wieliczko. Tym razem to nauka malowania drzew. Bardzo jestem jej ciekawa. Pejzaze akwarelowe zawsze mnie zachwycały.

Sprzedałam dwa kolejne obrazy-akwarelki.

A na koniec kilka zdjęć... Cudny i kochany rudy Aronek i słodki rozbójnik Kajtuś z łapeczka podniesioną, bo brzusio był na wierzchu, Krzysiek z kotami, ja i hotel dla owadów...







5 komentarzy:

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam