Codzienność

Codzienność

piątek, 14 maja 2021

Piątek

Kajtuś nienawidzi Rozi, a ona jego. Jest gonienie, łapoczyny i fuczenie. Poza tym to bardzo fajny, miły kot. Lubi pokazywać brzuszek, barankuje. Już nie garnie się tak na dwor i z kupienia szelek zrezygnowałam. Ostatnio trochę niedomagał. Najpierw zwrocił i cały dzień nie jadł. Nic go nie bolało i pił. Nie miał gorączki ani biegunki. Z weterynarzem sie wstrzymałam. Robiłam tylko zabieg za zabiegiem i podałam probiotyk. Były trzy zabiegi reiki i trzy zabiegi bioterapii. Na drugi dzień juz było ok. Dałam do jedzenia karmę weterynaryją gastro. Dziś je wszystko. Uffff...




Mam nowy telewizor, bo oba stare się zepsuły i nową kosę-podkaszarkę akumulatorową. Na razie koszę całe podwórko. Idzie nieźle, ale trawa nie może być dłuższa niż 30 cm. Jeśli jest dłuższa to się zakręca. To podkaszarka z nożykiem i nie ma problemu z żyłką. 

Prace koło domu idą dobrze. Działam ja i działa Krzysiek, bo ma urlop do 25 V. Ostatnio Krzysiek zwyke przed pracą sie nie broni. Wczoraj skończył sypać ziemie do małych skrzyń. W dużej już rośnie cebula, sałata, czosnek, kiekuje rzodkiewka i koper. Czekamy na sadzonki reszty warzyw. Wysiane dynie ozdobne i ogorki krzaczaste. Poziomki te wysiane w szklarence domowej ładnie rosną. Dostałam 15 kapust od kolezanki i juz sa w ziemi. Pieknie rośnie bób, a winorośl puszcza. Róże też.

Dieta trwa. Waga spada...Tym razem zrobiłam kotlety z selera i pieczarek. 

- podduszone pieczarki

- ugotowany seler

- cebula

- jajko

- bułka tarta

- sol

- olej

- pieprz

- ulubione zioła

Cebulę rozdrobnić i poddusić z pieczarkami. Gdy gotowe przepuścić przez maszynkę z ugotowanym selerem, dodać, przyprawy, bułkę, jajka i uformować kotlety. Piec na rumiano na mocno rozgrzanym oleju.

Nadal robię zdjęcia. Pierwsze zdjęcie z błędem, bo wszystko jest pochylone. Powinnam zrobić zdjęcie z większej odległości. Powtórzę je, bo stylizacja mi sie podoba...


Ze zdjęć wrobelkow jestem zadowolona. Nie jest łatwo zrobić zdjęcia, bo ptaszki sa ruchliwe...









4 komentarze:

  1. Dużo zdrówka dla kota :)

    Przepis na kotlety zapisuje. Nie jem mięsa więc lubię poeksperymentować a takich jeszcze nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja gdy nie jestem na diecie też mało mięsa jem...Kotlety bardzo lubię :) Różne

      Usuń
  2. Z tymi kocimi układami to się ciężko połapać - mniłości, nielubienia, obrazy. A najlepiej żeby te wszystkie okazywane sobie uczucia miały jeszcze odpowiednią temperaturę. ;-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia ptaszków. Udały ci się. Kocie zabawy i zachowania można na okrągło oglądać. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌺🌺🌺🌷

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam