Codzienność

Codzienność

niedziela, 28 stycznia 2024

niedziela

 Przez jakiś czas pracowałam intensywnie ze sponsorką z Anonimowych Jedzenioholików. Przeszłam program 12 kroków. Efekty są i praktycznie przestałam podjadać. Mam kontrolę i jem trzy posiłki dziennie, a nie wiecej. Zdarzaja mi sie jeszcze potkniecia, ale to już znacznie mniej kalorii niz wcześniej. Juz nie 2500. Czekam na to gdy zacznę chudnąć. Spokojnie czekam.

Pogoda praktycznie listopadowa. Jest ciepło. W domu minimum 16 stopni. Mnie jednak jest zimno i sypiam w skarpetkach i swetrze. Siedzę przy grzejniku i siedzę w kurtce. Teraz uzywam dmuchawy, która odziedziczyłam po mamie. Gdy w pokoju dziennym jest napalone, to bywa i 29 stopni. Nie czuję by mi było gorąco. Czekam na wiosnę.

W tym roku ogrodu warzywnego nie będzie. Mam remonty i porzadki i na tym sie chce skupić. nie będzie problemu z plewieniem i podlewaniem. Nie trzeba będzie o tym myśleć. na razie wywozimy worki ze zbędnymi rzeczami. To i owo moze sprzedam. Później jednak.



4 komentarze:

  1. A ja pożeram po chorobie kosmiczne ilości żarła. :-/ Strach się bać. Ten kawaler ze zdjęcia sama słodycz. :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, życzę dużo zdrowia, tylko to trochę dziwne, że Ci jest zimno przy 29C, trzeba jeść ciepłe jedzienie, rosół, kasza jaglana np. Z daktylami i miodem i cynamonem, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ to jasne, że przy 16 st C człowiek marźnie. Czy nie ma tam możliwości rozpalania w piecu od rana, żeby była przyjemna temperatura i atmosfera?

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam