Codzienność

Codzienność

piątek, 19 listopada 2021

piątek

Chyba miałam covid. Ponad tydzień temu chorowal Krzysiek. Trzymało go prawie dwa tygodnie. Ja straciłam węch i prawie calkiem smak. Przez pierwsze dni czułam sie fatalnie i ciągle spałam. Test zrobiłam i juz nie było zarazków, ale to był 9 dzień. Jeszcze dziś calkiem węchu nie odzyskałam, nadal kaszlę czasem i mam katar. Czuję sie juz dobrze i nie śpię w dzień. Muszę kupić test z krwi.

Kupiłam dwie spinki do włosow, lunulę, tabletki z kurkumą. Kupiłam kilka książek i kilka obrazów malowanych po numerach. Spinki przyszły i są super. Zwlaszcza ta slowiańska, metalowa. Jakbym patrzyla przez wieki. Książka wygląda na wartościową pozycję. Przodkowie dla mnie są ważni. Lunula to znak księżyca. Coś w rodzaju amuletu bogini.







Ostatnio zachwycily mnie wzory obrazów malowanych po numerach. Niby maluję sama, ale te wzory muszę mieć. Na razie poczyniłam tancerkę. Kupilam jeszcze irbisa, leoparda, parę wilków, akt kobiecy i stare miasto. Stare miasto maluje się fatalnie, bo elementy drobne i trzeba z lupką. Chcę kupić jeszcze ptaki, kilka koni i rudego kota. Malowanie wycisza i relaksuje...:) Nie wiem czy ktoś kto nie ma wprawy w malowaniu też by byl wyciszony. Ja jestem.


Po przeczytaniu kilku książek o wierze Słowian znowu karmię Domowika. To dobroduszny duszek- opiekun domostwa. Sprzyja gdy sie o niego dba i moze szkodzić gdy sie nie dba. Wierzę w tego typu opiekuna. Pamiętam z dzieciństwa skrzaty.



3 komentarze:

  1. Fajnie , że już jesteście zdrowi. Cudna spinka , a obraz tancerka zachwyca. Miłego czytania , pozdrawiam serdecznie 🥰🥰🥰🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  2. Testu nie trzeba. Utrata węchu i smaku to na 100 procent Covid zrob sobie badanie krwi szczególnie zbadaj poziom żelaza. Zdrowia życzę pozdrawiam Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  3. Dbaj o siebie, zrób prześwietlenie płuc i badanie krwi, covid robi spustoszenie w organizmie, zdrowia dla was. Eo

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam