Codzienność

Codzienność

niedziela, 1 października 2017

niedziela

Dzień luźny, bo nic do pracy nie mam poza zrobieniem kilku słoików gruszek w syropie. Dużo czasu mi to nie zajmie. Może też napiszę jakieś opowiadanie i pójdę zobaczyć czy można zerwać dziką różę. Potrzebuję ją na nalewkę i do herbaty Później wolne i zajmę się tym co mi sprawia dużą frajdę. Może coś namaluję, a może napiszę wiersz. Jutro już ruch, bo zaczyna się remont łazienki. Myślę by najpierw zrobić część z toaletą, a dopiero później brać się za tą z wanną. Gdzie się będę kąpać w czasie remontu? Nie wiem ale wytrwać jakoś muszę.

Od jutra mi się też zaczynają zajęcia całoroczne z ikony. Strasznie jestem ich ciekawa. Mamy się między innymi uczyć rysunku w stylu ikony- postaci, draperii. Ciekawe czy po tym roku będę w stanie sama ikonę stworzyć od podstaw. No nie wiem nie wiem. Łatwe to chyba nie jest. Żeby sobie jeszcze pomoc planuję kupić książkę. Książka jest droga ale ponoć wartościowa. Ma ją też moja instruktorka więc najpierw może przejrzę. Ona jeśli chodzi o ikony uczyła się w Supraślu. Tradycyjną wiedzę ma więc z pierwszej ręki. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam