Codzienność

Codzienność

sobota, 10 marca 2018

codzienność i vedic art

Wiosna idzie i już ja czuję. Odetchnęłam po fali mrozów, ale że za wiosna aż tak nie przepadam to się specjalnie nie cieszę. Trzeba będzie jeszcze przetrwać lato nim nastanie moja ukochana jesień. Kocham gdy zmrok szybko zapada, szarugi, mgłę, poncho, kocyk i filiżankę herbaty przy kominku. Chyba ma starą duszę i to od bardzo dawna, bo lato lubiłam jedynie w okresie szkolnym ze względu na wakacje.
Mnie ostatnio dni biegną dość szybko. Sporo pracuję, bo mam pilne wydatki. Zbliżają się remonty i czas na przesłanie wierszy do antologii. Na razie opłaciłam udział tylko w jednej. Jeszcze trzy.

Po pracy czytam w tym poezję i piszę wiersze. Dziś po raz pierwszy działałam w pracowni. Powstał obraz vedic art Ożywienie. Tym samym sezon na malarstwo sztalugowe uważam za otwarty. Jutro będzie kolejny obraz, tez vedic art, bo już podobrazie przygotowane. Na razie zamalowuje to co mi się znudziło albo co się nie podoba.

Poza tym przygotowuje się powoli do świąt. Zbieram łupiny cebuli do barwienia jajek, a w poniedziałek wyślę Krzyśka do sklepu po owies, bo trzeba wysiać. Może tez kupi farbki do jajek. Z ozdobami nie szaleję. Ma być owiesek i gęsi. Już je kupiłam tzn. trzeba je jeszcze ozdobić. Ja chyba po prostu je pomaluję. Gęsi są trzy i są spore. Później postawie je w przedpokoju.

A na koniec wiersz. Lubie takie pisać ale nie lubię czytać, ponieważ wolę wiersze białe z metaforami i ich elegancją. Ten napisałam na warsztaty, bo miał być zgłoskowiec rymowany z tym, że nie rymy gramatyczne. Dodatkowym wymogiem było to by rymowany był wyraz powietrze...


Wiosna tuż
zima przemija wiosna blisko
odchodzi w dal mroźne powietrze
radosny ptak wesołe psisko
ślady śniegu wnet wiatr zetrze
krokus przy płocie chyli czoło
bazie puchate słońce świeci
jest mi już teraz bardzo wesoło
cieszą się starcy śmieją dzieci
jak tu nie kochać czasu wiosny
bryza lekka pachnące kwiaty
jutro napisze wiersz radosny
bo czas już nastał przebogaty



1 komentarz:

  1. Lubie lato, lubię wiosnę , jesień też , ale zimy nie lubię :-)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam