Codzienność

Codzienność

czwartek, 18 lutego 2021

czwartek

Roztopy, a ja czuję wiosnę. Chcę kupić trochę kwiatów. Mam katalog. Wkrotce wsadzę begonie. Mam też do wsadzenia kolejną partię cebuli na piorka. Teraz stoi u mnie w kuchni na stole długa donica i cały czas poza sezonem piórka mam. Gdy śnieg stopnieje, muszę szybko wypompować szambo, bo czeka sporo prania. Nie tylko ciuchow ale i pościeli, firan, kap. Już sprzątam na świeta. Na razie porządki w miejscach zamknietych. Nie chcę sie przemęczać i poświęcam temu 15 minut dziennie. Muszę wszystko pokończyć do okolo 23 marca, bo wtedy ma przyjechać Sebastian. Będzie na święta, ale też coś zrobi. Moze pomaluje sień.

W tym tygodniu zaczyna mi sie szkoła. Zajęcia są oline na platformie i trochę się denerwuję czy problemów technicznych nie będzie. Zajęcia będą w sobotę i w niedzielę od 8-14. Tematy na początek bardzo interesujące... Zagadnienia z zakresu uzależnień behawioralnych, metodyka pracy z osobami uzależnionymi, wprowadzenie do psychopatologii, patologie współczesnej rodziny.

Wróciłam do praktykowania wdzięczności. Prowadzę dziennik, a rano robie medytację. To ważne by czuć, że coś dobrego spotyka mnie kazdego dnia, że są w pobliżu pomocne osoby...


Poza tym mam terapię DDD. Chcę przepracować relacje z mamą. Ona nie zawsze traktowała mnie dobrze i nadal jest kapryśna i roszczeniowa, a to ma na mnie zły wpływ. Są wyzwiska, szantaże, próby przemocy. Są konflikty i to ja powinnam być teraz mądrzejsza i rozsadniejsza. W tym wieku ma prawo być uparta, konserwatywna. Ma prawo być humorzasta. W tym wieku ludzie bywaja różni. Ja czuję potrzebę wybaczenia. Niby już wybaczam, ale po kolejnej akcji mojej mamy złość i poczucie krzywdy wraca. Później mam wyrzuty sumienia za brak serca i cierpiwości. Chciałabym by miała pozytywna starość, a nie ma. Ma poczucie krzywdy. Jest rozżalona i czasem zła, wręcz wściekła. Ona gdy babcia była w tym wieku, robiła przy niej wszystko. Ja załatwiam tylko zakupy i inne sprawy poza domem.

4 komentarze:

  1. Myślę, że będąc dorosłym sami już pracujemy na swoje poczucie krzywdy. Wymaganie od innych, żeby byli w takiej samej patologicznej zależności w jakiej my kiedyś byliśmy, do jakiej sami dopuszczaliśmy, to egoizm w czystej postaci. Trzymaj się mocno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem w tym wieku to raczej już nie powinno się być upartym, konserwatywnym i pełnym agresji.

    OdpowiedzUsuń
  3. W każdym wieku nie powinno się być agresywnym, agresja najbardziej szkodzi agresywnemu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudna sprawa z mama, wspolczuje. Pozostaje tylko zyczliwosc - dla mamy i dla samej siebie.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam