Codzienność

Codzienność

niedziela, 24 lipca 2016

Trochę tego i owego...

Ostatnio sporo pracuję. Wczoraj pisałam teksty na portal o drzewach i felietony na portale z wróżbami. Dziś mam do napisania jeszcze jeden. Poza tym będę odpoczywać. Może zdziałam coś artystycznego. Wczoraj zrobiłam kartki. Dziś też mnie kuszą. Mogę zrobić dwie ostatnie, bo mi się bazy kończą. Muszę znowu zrobić zakupy w sklepie internetowym, ale to w przyszłym tygodniu dopiero.



Wczoraj mój syn wyjechał na spotkania młodzieży. Nie wiem co go napadło, bo religijny nie jest. Dopiero co wrócił z Woodstocku. Jeździ co rok i jest zachwycony tą imprezą. Nie wiem czemu. Wrócił brudny, głodny i zaniedbany. Odsypiał dwa dni. Adrian z Krzyśkiem się nienawidzą i schodzą sobie z drogi. Dobrze, że syn mieszka osobno. Teraz namawia mnie, żebym związała się z Sebastianem. Mnie na Sebastianie zależy. Nawet bardzo, ale związać się z nim? A co z Krzyśkiem?


Parę dni temu koleżanka przysłała mi zdjęcia cudnych, klimatycznych półeczek. Są produkowane w jej firmie. Będą jeszcze inne. Ja mam zamiar sobie kupić do kuchni. Gdyby ktoś chciał do podam kontakt...



A na koniec wiersz, mądra myśl i zmykam...



Długa noc

dokładam emocje
wpisuję w duszę
jedna po drugiej
otulona miłością
jak ciepłym miękkim pledem
trwam ukołysana
oczekując świtu

to już kolejna noc
wypełniona po brzegi szczęściem
w przestrzeni
między słodyczą a rozkoszą
nie czuję się senna

spójrz
już niebo robi się różowe
chcę zagłębić się
w błogości jeszcze raz
czy ostatni


9 komentarzy:

  1. Piekne pracę. Może ma potrzebę poczucia klimatu religijnego

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro Twój syn i Krzysiek się nienawidzą, to może to jest znak. Do odwrotu. Tylko czy ten Sebastian rokuje stabilność?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stabilność to z Krzyśkiem z Sebastianem nie wiem. Jest sporo młodszy...

      Usuń
  3. Kto jest na tym zdjęciu, Sebastian,, czy syn?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Wygląda na świetnego młodego człowieka. Jeśli on ma coś przeciwko K. to coś musi być na rzeczy. Warto się nad tym zastanowić.

      Usuń
    2. o ideałem to on nie jest niestety Sam nie zyje tak jak trzeba, a Krzysiek sie stara, tylko uczucia mi mało okazuje i w seksie sie wypaliło

      Usuń
  4. 1) Nie ma ideałów,
    2) w seksie to się chyba z czasem wszystkim wypala, albo przynajmniej powszednieje,
    3) Postaraj się nie ranić nikogo,i dobrze pomyśl, zanim coś postanowisz.
    4) I nie słuchaj niczyich rad!!! :) szczególnie moich:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam