Dzień mija za dniem. Do świąt coraz bliżej. Nie za bardzo mnie cieszą święta w tym roku. Podejrzewam, że będę się nudzić bez pracy. Chyba, że pomyślę o jakimś kursie. Inna sprawa, że bardziej teraz myślę o diecie i spadkach wagi niż o jedzeniu. Przerwa w diecie mi zbędna, a już zamówiłam wyroby swojskie. Ma byc pasztet, szynka, kiełbasa. Pewnie zjem. Planuję też sałatkę, ale bez ziemniaków. Same jajka i warzywa. Będą śledzie w occie, sernik domowy dla Krzyśka, barszcz chrzanowy z jajkami i kiełbasą białą. Jeśli nie schudnę to nie będzie tragedia. Obym nie przytyła.
Kupiłam ostatnio kurs Głodne emocje, Canva, Psychotraumatologia. Canvę chcę kupić jeszcze jedną, bo ten kurs który mam nie bardzo mi spasował. Mnie Canva jest potrzebna, bo sporo jej używam. Chcę wykupić premium. Do tej pory uczyłam się sama. Po świętach wykupię neurografikę. Pieniądze będą, bo S na święta nie przyjedzie i dobrze. Krzysiek odetchnie, a i ja specjalnie zmartwiona nie jestem. Niby praca dla niego była i teraz muszę kogoś szukać, ale może nawet na tym zyskam. Pewnie taniej to wyjdzie. Poza tym kocięta sa płochliwe i pewnie by przeżyły stres gdyby przyjechał.
Kupiłam trochę ciuchów i trochę kosmetyków. Zaczynam się rozpieszczać.
Do świąt teraz działam w domu. Trzeba trochę dom ogarnąć. Wyrobię się na pewno. Na dworze jest to co konieczne zrobione. Reszta po świętach.
Wiersz napisany jakiś czas temu.
***
jestem sama wciąż sama
dni pachną smutkiem i
deszczem
czekam tylko na co
sama nie wiem
w spokoju składam chwilę do chwili
nie unikam refleksji wspomnień
to co było czasem kaleczyło
słodko-gorzka nuta szarpała ciążyła
to co jest kładzie się cieniem mami
goryczą zniewala
powinnam uchwycić promyczek cichej
nadziei
jest tuż obok zaufać dobru
i polecieć choć w marzeniach
do światła
I nowy
***
każdej nocy
otulona
twoim zapachem
zasypiam z
nadzieją
że śnisz o
mnie
każdy
poranek witam
ubrana w
uśmiech
spragniona
dotyku
pragnę
gościć w twoich myślach
zaproś mnie
tam
i zatrzymaj
na dłużej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam