Codzienność

Codzienność

czwartek, 24 sierpnia 2017

Piątek

Lato powoli zmierza ku końcowi. Ostatnie noce już były chłodne. Niby mają być jeszcze upalne dni ale to już ostatnie pewnie. Bociany zbierają się w grupy i szykują do odlotu. Wczoraj przez cały prawie dzień przeleżałam na kanapie w poncho i pod kocykiem. Gorąco mi nie było.
Przedwczoraj nic nie robiłam, bo miałam usuniętego zęba. Bałam się jak diabli, ponieważ czułam ropę i ząb był w kawałkach. Poszło bez problemów choć trochę to trwało. Trochę też zapłaciłam, bo na kasę chorych nie miałam odwagi iść.
Dziś już działam. Mam za zadanie pomalować kolejne drzwi od budynku gospodarczego. Tym razem będę walczyć z drzwiami do naszego garażu, w którym trzymamy węgiel. Za garaż mamy wezmę się prawdopodobnie jutro. Na piątek zostaną dwa okienka i dwoje małych drzwi. Chcę to wszystko do końca tygodnia skończyć i oby mi się to udało. Krzysiek może jutro skończy ogrodzenie, a ja w sobotę poprawię, bo dokładnie nie maluje. Widać cierpliwości nie ma. Od nowego tygodnia może weźmiemy się za sienie. Kilka dni zejdzie, bo Krzysiek pewnie nie codziennie będzie chciał sprzątać.

Dziś ma też przyjść sąsiad wyczyścić kominy tylko nasze niestety. Mama na swój dach wejść nie pozwoliła i strasznie się zdenerwowała gdy usiłowałam nalegać. Chce mieć spokój i wcale jej nie interesuje, że jeden komin się sypie i dawno nie był czyszczony. Drugi tez z resztą czyszczenia nie pamięta. Od dawna nic jej się robić nie chce. Chętnie tylko czyta. Chorych już poza bliskimi znajomymi nie przyjmuje w domu. Czasem tylko robi zabiegi na odległość ale też niechętnie. Poza tym całkowitym wycofaniem wieku po niej nie widać. Zdrowa jest, nieźle wygląda i siły ma dużo. Tylko pozazdrościć.



10 komentarzy:

  1. Kominy trzeba czyścić, pożar jak nic,
    ale to trzeba przeżyć na własnym tyłku
    i zostać pogorzelcem.
    2 lata temu pomimo czyszczenia zapalił nam się komin,
    uraz mam do tej pory i będę miała do końca życia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie przestrzeż mamę, to nie żarty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dentysta nie jest taki straszny. Stomatologia tak poszła naprzód , że zabiegi są teraz prawie bezbolesne. Mam nadzieję , że przekonasz mamę. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czy wiesz, ale jeśli masz ubezpieczony dom, musisz mieć komin czyszczony przez kominiarza, który Ci wystawi protokół z przeglądu kominiarskiego. W innym wypadku gdyby się coś stało np. huragan zerwał dach co działo się nie tak dawno w naszym kraju, ubezpieczyciel który zjawi się by oszacować straty pierwsze pytanie które zada, to czy są przeglądy? Nie masz przeglądów zrobionych przez fachowca, będziesz mieć problemy z otrzymaniem odszkodowania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z przedmówcami. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam