Codzienność

Codzienność

piątek, 4 lutego 2022

piątek...

Ostatnio w związku z pożegnaniem w moim życiu, zastanawiałam się czego ja szukam w ludziach. Doszłam do wniosku, ze szukam serca, wrażliwości po prostu dobra. Imponują mi osiągniecia, talenty, rozwój, ale to serce jest najważniejsze. Ludzie dobrzy sa najwartosciowsi. W mojej mamie choć jest twarda dla ludzi jest serce dla zwierzat. Moze czuć sie źle, a ptaki jedzenie dostają. Mój syn impulsywny i agresywny po używkach też raczej zwierzęta lubi. Krzysiek swoje serce ukrywa głęboko, ale potrafi miękko do zwierzat mówić. U Sebastiana przez 6 lat serca nie dostrzegłam. Nie mial go ani dla mnie ani dla zwierząt. Co więcej szczycił sie swoja twardością więc na zmianę nie ma szans.

Nadal jestem na diecie. Idzie opornie i mnie to drażni. Teraz staram sie jeść gdy czuję glód w żoładku, a nie w głowie. To trudne dla mnie. Zwykle jadałam gdy przychodzia na to pora. Dieta na pewno do końca lutego. Dalej zobaczę. Po świętach myślę o diecie WO Dąbrowskiej. Gdy na niej byam kiedyś to przez miesiąc spadło 6 kg. Tez tak chcę w tym roku. Teoretycznie mam szansę na 73 kg, ale czy sie uda...

Filuś nadal nie je, bo ma lekki katar. Byl robiony wymaz i sa trzy bakterie w tym coli. Trzeba by zrobić badania na nerki. Nowe leki dostanie od poniedziałku. Przytył 10 dkg. Nadal karmię, ale teraz 4 razy dziennie. Kupiam taki specjalny drink dla nerkowców i tym go poję. Do tego dochodzi parowka dziennie plus chrupki renal. Jest coraz słabszy...



Okolo dwa tygodnie temu mieliśmy chyba  covid- omnikrona. Badań nie robiliśmy, ale objawy były zgodne w tym bol głowy i dreszcze, bole męśni, kręgoslupa. Mnie przeszło szybko, ale mama nadal slaba, a Krzysiek jeszcze kaszle czasem. Gdy byam chora w listopadzie to ja dużej kaslałam.

5 komentarzy:

  1. Ludzie o wielkich sercach zawsze kochają zwierzęta:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie najważniejsze jest jacy jesteśmy dla najbliższych. Bo to jest najtrudniejsze. Łatwiej być dobrym dla zwierząt czy obcych najtrudniej dla najbliższych......Po za tym dobro dla najbliższych ma ogromne znaczenie dla potomnch....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kim są ci "najbliżsi"? Bo często nazywamy tak osoby, które jedynie mieszkają w tym samym domu. Łatwo być dobrym dla dobrych, dla złych nie tylko trudno, ale przede wszystkim warto, to zakrawa o masochizm. Zwierzęta przynajmniej są wdzięczne.

      Usuń
    2. tak też uważam, że dbanie o toksycznych najblizszych to masochizm

      Usuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam