Codzienność

Codzienność

niedziela, 25 lutego 2024

poniedziałek

 Zyję i mam się dobrze. Wiosna coraz blizej co mnie cieszy. Mam ochotę przebywać na dworze. Z przyjemnością chodzę na spacery. Kwitną mi w ogródku krokusy i przebisniegi. Mam kotki na wierzbie. Znowu piszę wiersze i maluję. Według wrózby powinnam sie teraz kierować bardziej rozumem niz sercem. Powinnam sie uczyć lub uczyć innych. Chyba wrócę do kursów artystycznych i zacznę szukać podopiecznych w AJ. Plan sponsorowania mam opracowany... Muszę uważać, bo wychodzi mi tez karta diabła w tarocie. To pokusy, nałogi, wszelkie uwikłania. To wyszło jako zagrozenie. Mam szansę tego uniknąć, zapanować nad tym.


Od kilku dni intensywnie słucham muzyki. Podobają mi się melodie celtyckie i new age. To szczególnie. Słucham po kilka godzin dziennie i to mnie bardzo uspokaja. Lubię Gregorian, Enigmę, Enyę. To miedzy innymi. Poznaję też innych wykonawców. Choćby Lorennę McKennitt, Celtic Women, Secret Garden.

Na diecie niby jestem, ale podjadam i juz nie chudnę. Zrzuciłam około 7-8 kg. Teraz od marca juz wyjście z diety i powrót w czerwcu. Mam teraz więcej ruchu, bo i spacery i joga. Jogą to teraz już prawie 20 minut codziennie. Już mam miejsce do ćwiczeń. 

Trochę czytam i oglądam film Korona królów, ale pierwszą część. 

W piatek byliśmy z Krzyśkiem na koncercie fortepianowym. To było wydarzenie z okazji urodzin Chopina. Dziś idę na retransmisję koncertu Davida Garretta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam