Codzienność

Codzienność

niedziela, 10 lipca 2016

Zniżka na wadze, straty i wiersze...

Wreszcie waga spadła poniżej 90 kg. Jestem przeszczęśliwa. Schudłam bez ćwiczeń i praktycznie bez ruchu, bo tyle go mam co w pracowni i w czasie przygotowywania posiłków. Nawet na leżąco z laptopem na kolanach pracuję. Teraz celem jest 85 kg. Dałam sobie na to czas do końca roku, ale jako, że waga spada szybko to może mi się uda te niecałe 5 kg zrzucić wcześniej. Dobrze by było. Później zostanie jeszcze do zrzucenia 15-20 kg. sama nie wiem ile. Wszystko zależy od tego jak będę się czuć.

Ostatnio kupiłam sporo kwiatków do domu. Nie wszystkie mi jeszcze przyszły choć je opłaciłam. W jednym przypadku babka się nie odzywa i nie wiem czy wyjechała czy oszustka .
Przyszły mi za to roślinki do akwarium. Ładne się zrobiło. Niestety mam problem, bo mi prawie wszystkie ryby wyginęły. Z 25 zostały 4. Nie wiem co się stało. Woda czysta, filtr włączony, kamienie były wygotowane, a tu taki pasztet. Jeszcze mi się to nie zdarzyło. Teraz nie wiem co zrobić. Chciałam kupić w internecie trochę rybek i się waham. Myślałam o bocjach, tetrach, skalarach, mieczykach, sumikach, glonojadach, molinezjach, welonkach, kiryskach.

Nadal piszę wiersze w tym do antologii. W jednej grupie poproszono mnie, żebym przygotowała też grafikę i okładkę do antologii. W środku mają być zdjęcia obrazujące los człowieka w kontekście przemijania. Część zdjęć przygotowałam. Nad częścią myślę. Ten pomysł ze zdjęciami chyba podchwycę i w moim tomiku też zamieszczę kilka.
A na koniec ostatni wiersz i zdjęcia w nowych ciuchach...

Cienie

w meandrach wspomnień
odnajduję cień
mroczny i groteskowy
chwilę gdy wspomniałeś
o rozstaniu

pomiędzy jednym a drugim
oddechem
runął mój świat
cele straciły sens
cierpienie przypuściło atak
na upojoną szczęściem jaźń.

nie mam już nic
I tylko dni w mackach
samotności
krzyczą z bezsilności






 

9 komentarzy:

  1. rybki zapewne padły z przekarmienia;
    zdjątka ładne i nic tylko się cieszyć ze spadku wagi
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie to nie przejedzenie..Dziś padła następna a mało dosały

      Usuń
  2. Cieszę się z Tobą. Ślicznie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super sesja foto , tak trzymaj dalej , powodzenia i pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia, gratuluję utraty kilogramów, ja również się odchudzam i póki co udało mi się zrzucić 10 kg.
    Obserwuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie i życzę sukcesu :) Ale co ta ręka tak ciągle zakrywa? Nie ma się czego wstydzić :) Mnie od listopada poleciało prawie 20 ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam