Jestem zdrowa, bo wyniki badań mam w normie. Wyszedł tylko stan zapalny. Pewnie od kręgosłupa. Ten mam chory od ponad 10 lat. Leczyć się nie leczę, bo truć się lekami nie będę puki ból wytrzymuję. Mimo zdrowia i coraz lepszej kondycji zdecydowałam się na branie magnezu i witamin. Kupiłam Falvit i magne b6 cardio. Poczułam się po tym jeszcze lepiej. Mam więcej energii i powieki mi przestały drgać. Uspokoiło się też serce. Niestety ten magnez mi się skończył i już mi się go nie udało kupić. Kupiłam inny ale zadowolona nie jestem. Jest mało wydajny i przez to droższy o wiele od tego pierwszego. Trzeba go łykać od 6 do 8 tabletek. Ten co miałam poprzednio brało się po 2 tabletki. Cena jest ta sama mniej więcej. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak poszukać Magne B6 cardio w internecie i zakup kilku opakowań na zapas. Tak to jest gdy samochodu nie ma i nie ma możliwości odwiedzenia kilku aptek.
Ostatnio kupiłam kilka książek. Ciekawe jak mi się spodobają te pozycje.
Kusi mnie jeszcze jedna. Może ulegnę...:)
Hatha Joga fajna rzecz, praktykowałam, polecam. To ten rodzaj ćwiczeń, przy których się człowiek nie męczy :))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkilka razy zaczynałam ćwiczyć ale przerywałam. Może teraz będzie inaczej...:)
UsuńCiekawa jestem twojej opinii na temat tej pierwszej książki.
OdpowiedzUsuńElla
dopiero ma mi przyjść...napiszę co jest warta...
Usuń