Pobyt Sebastiana zbliża sie do końca. Ma jechać w środę. Smutno mi będzie, bo lubię gdy jest u mnie. Dziś moze skosi w sadzie, a jutro potnie drewno z komórki i to koniec. Tym razem zrobił bardzo dużo. Przyjedzie jak dobrze pojdzie około 10 sierpnia. Będzie mial sporo pracy. Już zapisuję wszystko na kartce, a lista coraz dłuższa.
Cały czas pracuję nad sobą. Rozwijam sie w swoim tempie. Teraz pracuję nad miłością i sprawami duchowymi. Kończę robienie zestawu afirmacji. Robiłam dwa razy dziennie po 10 w trzech wariantach ja, ty, ona. Zacznę następne. Później skończę czytać książkę związki milości i zacznę książkę z uzdrawiania pranicznego. Mam trzy tomy. To kurs. Ja mam ukończony I stopień, ale instruktorka drugiego nie zrobiła, bo wyjechała za granicę. Będę się uczyć sama. Uzdrawianie praniczne to bardzo skuteczna metoda. Działa też dobrze na ciało fizyczne i można zabiegi robić sobie. Pracuje sie wtedy na fantomie. Uzdrawianie praniczne można połaczyć z minerałami... Używa się kryształu górskiego najczęściej... Znalazłam IV tom, czyli uzdrawianie krysztalami. Kosztuje 120 zł na Allegro ale kupię...
Wczoraj byłam na wyborach, a poźniej siedzieliśmy na dworze. Miał być spacer, ale obtarły mnie buty i było za goraco. Sebastian zrobił mi zdjęcie. Jestem zadowolona i ze zdjęcia i z wygladu. Jeszcze 10 kg mniej i będzie idealnie...:)
a tak było kilka lat temu...:(
Wielka różnica na plus- wyglądasz nie tylko szczuplej , ale i znacznie młodziej , dobrze Ci w tej fryzurce. Gratuluję wytrwałości i sukcesów !
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńNo no laska z Ciebie. W półdługiej fryzurce wyglądasz super. Dobrze mieć takiego Sebastiana. Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖
OdpowiedzUsuńmowisz:)
UsuńGratuluję wytrwałości w dążeniu do celu 🌼. Pozdrawiam serdecznie. Małgosia
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuń