Codzienność

Codzienność

wtorek, 7 sierpnia 2018

wtorek

Dziś były kolejne zajęcia w ośrodku kultury. Następne będą w czwartek. Jestem bardzo zadowolona i dumam czy zapisac się na zajęcia od września. Chodziłabym raz w tygodniu. Jeszcze to przemyślę, ale jak na razie jestem za tym by sie zapisać. Zależy to od tego czy będę miała czym dojechać. Czy będą autobusy pasować. Tylko, żebym sie nię spóźniła jak dwa lata temu.

Tak sobie analizowałam ostatnio horoskopy moich partnerów byłych i obecnych i doszłam do wniosku, że do tej pory na kogoś na prawdę odpowiedniego nie trafiłam. Stąd w związkach konflikty. Pasowałby mi ktoś z wenus i marsem w znakach wodnych lub ziemskich ostatecznie poza koziorożcem, a trafiam na tych, którzy mają te planety w znakach powietrznych i ognistych. Szukam czułości, ciepła, delikatności, wrażliwści i mało tego dostaję. Niby jest miłość i chemia ale i sa problmy z dogadaniem się, zrozumieniem i trafieniem w potrzeby. Często czuje sie niekochana, zraniona. Mam prawie 54 lata i nie bardzo mi sie chce ideału szukać. Nie jestem też sama i nie mam wolnego serca. Czasem sobie jednak myśle jakby wyglądał związek bardziej dopasowany. Jakbym się w nim czuła... Czy wreszcie czułabym sie kochana w pełni, bezpieczna. Czy moje potrzeby by były zaspakajane bez awantur?

Powoli kończy się mój i Krzyśka numerologiczny rok 7. Dla mnie był raczej dość owocny. Sporo mi się udało zdziałać. Wyskoczyły też co nie jest dziwne problemy ze zdrowiem. Powoli myśle o roku 8. Czekałabym na niego spokojnie gdyby nie jowisz, który to ma przejść do strzelca. Boje sie tego, bo może przynieść braki finansowe i kłopoty prawne. 

Od kilku dni robię dżemy. Jabłka są piękne, duże i niepryskane. Może jeszcze kilka słoiczków zrobię, bo w przyszłym roku jabłek może nie być. Chcę też zrobić jeszcze dżem z gruszek i śliwek. Chciałam zrobić gruszek w syropie, a miejsca w spiżarni za dużo nie mam. Nawet słoików z ogórkami nie będzie gdzie wstawić i ogórków będzie mało. Chyba będzie tylko 20 słoików:( Muszę dorobić fasolki na zupę.

3 komentarze:

  1. Hejka :)
    Radości z dnia codziennego życzę :D Zastrzeliłaś mnie tymi przemyśleniami :) A ciągle wydaje mi się, że to ja jestem ... jestem... jak to ująć?... pełna dziwnych myśli :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam że należy dbać o tych co nas kochają. Warto. Pozdrawiam Megi

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam