Codzienność

Codzienność

sobota, 9 marca 2013

Anioły, obrazy


Anioły pojawiły się w moim życiu kilka lat temu tz. pojawiły się ponownie bo były obok mnie przez cały czas tylko ja nie zdawałam sobie z tego sprawy. Nie widywałam ich i przestałam odczuwać ich obecność odkąd dorosłam i po prostu o nich zapomniałam. A one trwały cierpliwie i czekały tuż obok mnie na granicy jawy, przepełnione miłością, chętne do pomocy. Gdy byłam dzieckiem z pełną ufnością zwracałam się do mojego anioła stróża o pomoc, prosiłam o ochronę dla mnie i dla moich bliskich i często anioły widywałam w snach. Jako osoba dorosła, przytłoczona problemami, skupiłam się na sprawach bardziej przyziemnych. A szkoda bo anioły chronią i pomagają naprawdę. Działają bardzo skutecznie tu w realnym świecie a ich rady pomagają uniknąć wielu pułapek życiowych. Wystarczy je poprosić o pomoc, zaufać im a życie stanie się łatwiejsze. Można  je prosić o wszystko, o sprawy ważne i błahe. One zawsze mają czas, nie obrażają się, nie odwracają od nas bo są po to by nas wspierać. Kochają nas takich jakimi jesteśmy, nie oceniają i chronią w każdym momencie naszej ziemskiej wędrówki. Warto mieć takich niebieskich przewodników i warto korzystać z ich pomocy. Każdy, absolutnie każdy jest w stanie nawiązać z nimi kontakt. Wystarczy się na taki kontakt otworzyć i zaufać. Anioły można słyszeć, widzieć, czuć. Wystarczy trochę wprawy. Są wspaniałe medytacje, które to bardzo ułatwiają. Warto też nabyć jakieś książki z tematyki anielskiej np.

Doreen Virtue    - Jak usłyszeć swoje anioły
                         -  101 aniołów
                         -  101 archaniołów
                         -  Uzdrawiająca moc archanioła Rafaela
                         -  Przesłania aniołów każdego dnia inne
                         - Podręcznik anielskiej terapii
                         - Cuda archanioła Michała
Jeanne Ruland   - Wielka księga aniołów
                         - Świetlista siła aniołów
Elżbieta Ellis      - Medytuj  z aniołami


Ostatnio mam ochotę sprawić sobie kilka obrazów o tematyce anielskiej. To coś nowego bo wprawdzie malarstwo kocham i kilka obrazów posiadam ale do tej pory kusiły mnie tylko pejzaże i ewentualnie kwiaty. A tu anioły. Poszukałam w internecie i znalazłam kilka które mnie urzekły i które chętnie bym kupiła i powiesiła na ścianach sypialni. Może się zdecyduję kto wie...




                                         Adam Deda


                                         Anna Ślusarska




                                         Anna Ślusarska



                                          Elwira Amrhein



                                         Elżbieta Czarnecka

Napisałam też wiersze...

Anioł

zjawił się nagle
nie wiadomo  skąd
spokojnie bez fajerwerków
rozświetlił
ciemny zakątek pokoju
bezszelestnie
jak obłok mgły
podpłynął..
delikatnie niczym piórko
musnął policzek
starł łzę
pocieszył...
i uleciał
rozpostarwszy szeroko skrzydła
pozostawiając
kiełkujące w sercu szczęście


Anioł stróż


Jesteś blisko
tuż obok
na krawędzi snu
na odległość oddechu
chronisz mnie i osłaniasz
skrzydłem
z mgły utkanym
podobnym do tęczy

nie znam smaku samotności
nie lękam się czerni nocy
ufam ci

czasem pogrążona w zadumie
boję się labiryntu myśli
cierpkich i gorzkich
jak snu bez końca

ty czuwasz
koisz ból
niczym matka
ocierasz łzy
wiedziesz mleczną drogą
ku światłu

jak żyła bym
bez ciebie
mój aniele stróżu



8 komentarzy:

  1. Piękne anioły, podobają mi się...
    Myślisz , że naprawdę istnieją ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wierzę,że każdy ma swojego Anioła,który czuwa przez cały czas naszego życia a gdy nadchodzi koniec ziemskiej niedoli to bezpiecznie przeprowadza nas na drugą stronę .Obrazy piękne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielokrotnie doświadczyłam opieki mojego Anioła Stróża. Nie mogę zrozumieć, że ludzie doroślejąc traktują swojego Opiekuna jak istotę z Baśni, a przecież jest On nam dany od Boga. Wystarczy wiara i szacunek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też wierzę w anioły:) Mój jest blisko mnie czuję to. Dziękuję za odwiedziny i dobre słowo:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anioły ,nasi wierni towarzysze, czasami myślę ,że się nudzą bo my ludzie tak często ich nie słyszymy:):)

    OdpowiedzUsuń
  6. mialam juz kilka razy w zyciu tak wyrazny znak od mojego aniola stroza ze nie mam watpliwosci co do jego istnienia....moj aniol to kot

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem ANTYKLERYKAŁEM od urodzenia -chociaż obligatoryjną katoliczką
    Od urodzenia ,jak sięgam pamięcią :) na ścianie na przeciw łóżka wisiał poniemiecki obraz : Anioł stróż z rozpostartymi rekami nad dziećmi ! chłopczyk ,dziewczynka idącymi przez pełną dziur kładkę nad rwącą rzeką . Dzisiaj mam siwe włosy a nad moim łożem małżeńskim CZUWA MÓJ ANIOŁ STRÓŻ
    Ps. nie chodzę do kościoła !! z Aniołem rozmawiam jak z przyjacielem --PROSZĘ !!!!!!!!!! o pomoc -POMAGA zawsze !!! / jestem grzeszna /. Jestem jednak uczciwa :) staram się ! i wybaczająca - też !! długo uczyłam się :).
    Powiem tak ! -Syzyf zatoczył swój głaz na szczyt i rozglądnął się ! dookoła ---- co ma zrobić z tym głazem ? po co w ogóle go toczył ?
    -----------siły jego potrzebne były TAM !! na dole - tam siały by i zbierały

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam