Ostatnio dlużej pracuję na portalu z wróżbami. Potrzebuję pieniadze na dietę Cambridge i na kurs. Moja praca mi bardzo odpowiada i przypuszczam, że nawet gdybym skończyła studia, nie zrezygnuję z niej. Co do studiow to nadal nie wiem czy iść czy zrezygnować. Koszt jest spory i nie wiem czy to sie zwróci. Nauka mnie jednak napędza, bo lubię sie uczyć tego co mnie interesuje. Psychologia mi odpowiada. Problem mam z angielskim, bo uczę się od podstaw i idzie mi średnio. Gdybym była młodsza to pewnie bym skończyła dwa kierunki, bo interesuje mnie też filologia rosyjska- tłumacz i dziennikarstwo online. U mnie w grę wchodzi tylko praca w domu.
Nowy rok i nowe cele:
- praca nad wizerunkiem
- praca na sobą
- angielski do B1
- rosyjski B1
- kurs empatii
- kurs terapii poznawczo- behawioralnej
- kurs terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach
- remonty/dach nad komórką, rynna, ganek, daszek na drzwiami, malowanie pokoju dziennego/
- przeczytać 30 książek
- matematyka do 30% zdawalność na maturze
- schudnąć do nadwagi
- kurs parapsychologii
- centralne ogrzewanie/nowe/
- nowa oferta/niekonwencjonalna terapia alkoholizmu/
Filuś ma nowego lekarza. Jestem bardzo zadowolona, bo taniej i więcej leków możliwych do brania w domu. Mam tez kroplowki i sprobuję zalatwić pielęgniarkę do dawania zastrzyków w kark. Nerki to poczatek. Gorzej z katarem, bo wraca i on wtedy nie chce jeść. Trzeba karmić. Jest bardzo chudy, wyniszczony i to mnie strasznie martwi. Badania na poczatku lutego i oby dozył.
Wykupiłam kurs matematyka do matury. Uczę się, ale lekko nie jest. Kiedyś byłam umysł ścisły i chodziłam nawet do liceum do klasy matematyczno-fizycznej. To był najlepszy ogólniak w mieście. Teraz niby łatwo wszystko łapię, ale sama zadań nieznanych nie potrafię rozwiązywać. No nie wszystkie rozwiązuję. Robię też głupie, dziecinne błedy i zapominam.
Kupiłam kolejny sweter i spodnie. Potrzebuję jeszcze na buty i to koniec na ten czas.
Na koniec prawie ukończona sień. Chcę jeszcze dodać dadatki typu kapelusz somkowy, wachlarz czy misa z kamienami. Tak ma być piękno z brzydotą, kontrasty...
Witam ,dobrze ,ze masz tyle planow, jesli potzrebujesz ,moge pomoc z jezykiem angielski 0n line,
OdpowiedzUsuńmoj adres :anna.staszalek@wp.pl
odezwę się w czerwcu
OdpowiedzUsuń