Codzienność

Codzienność

wtorek, 4 stycznia 2022

środa

 Święta i Sylwester minęly względnie spokojnie. Odpoczęłam. Sebastian był i sporo zrobił. Niestety nie mogę znieść juz dluzej tego jak mnie traktuje. Nie szanuje mnie i poniża, stresuje moje zwierzęta, bo je celowo straszy. Chce wychowywać Krzyśka i mnie. Pije z miejscowymi alkoholikami i oni są dla niego autorytetami. Ich zwyczaje przynosi do domu. Zakolegował się z człowiekiem, ktory nigdzie nie pracuje, fatalnie traktuje kobiety, pije i żyje bez światła. Mam tego dość. My nigdy sie nie dogadamy, bo mamy inne cele życiowe, potrzeby i poglady. Dotarlo też do mnie, że jest zimny i bez serca. To zabiło we mnie wszelkie ciepłe uczucia do niego. Niech sobie radzi sam i z pomocą kolegów, ktorzy są dla niego tak ważni. Zablokowałam go w telefonie. Krzysiek też nie chce by przyjeżdżał. Ja też sobie sama muszę poradzić. Teraz trzeba wymienić dwie baterie w kuchni i w lazience. Trzeba zmienić gumolit u mnie w ganku. Juz jestem umówiona ze znajomym. Moze zrobi w polowie miesiąca.

Ostatnio przytyłam kilka kilogramów i teraz zrzucam. Musi spaść koniecznie 8, bo chcę by nadwaga wróciła. Poźniej zobaczę, ale chcę kiedyś ważyć w normie. Na razie jem mało węglowodanów, ale myślę o diecie Cambrigde. Moze lączac to wszystko do świąt będzie mniej niż 80 kg.

Kupiłam trochę ciuchów. Znowu mnie do nich ciągnie. Kupiłam jeszcze dwie pary leginsow, ale zdjęc nie mam. Jedne są w kratkę i drugie moro.






Chcę kupić jeszcze kilka rzeczy...




Od nauki trochę odpoczęłam. Teraz zabrałam sie za nia z nową energią. Problem mam z matematyką, bo rozwiązując testy maturalne mam tylko okolo 7 punktów, a żeby zdać maturę na minimum trzeba mieć 14. Nie wszystko jednak przerobiłam. Będę się uczyć dalej. W ubiegłym roku maturę z rosyjskiego bym zdała.

W przyszłym tygodniu chcę iść do fryzjera. Wybrałam tego typu fryzurę i kolor...:)



7 komentarzy:

  1. Fajne ciuszki upatrzyłaś. Szczęśliwego Nowego Roku 🍾🍾🍾🍾🍾🍸🍸🍸🍸

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie że masz plany i dążysz do ich realizacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego na własne życzenie komplikujesz sobie życie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Być może uda Ci się zerwać na dobre z S., chociaż rozumiem jakie to dla Ciebie trudne. Dobrego roku w zdrowiu- kreska

    OdpowiedzUsuń
  5. Pani Agato fajna z Pani kobietka, ale daj sobie spokój raz na zawsze z tym Sebastianem,od kilku lat niszczy Pani osobowość ,święta i cały mir domowy. Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. a kopnij go w d..e,tylko na to zasluguje,poradzisz sobie,spoko

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda nogi....ale czas to zakończyć.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam