Dołożyłam sobie ćwiczeń jogi, bo mam problemy z ramieniem i łopatka. Jakieś napiecia i to od wielu lat. Przypuszczam, ze to zła postawa. Kregosłup sie męczy. Ćwiczę codziennie od kilku dni i tak jakby było nieco lepiej.
Poza tym od jakiegoś czasu aplikuje sobie codziennie sesje jogi nidry. To forma medytacji. Na razie korzystam z You tube, ale myslę by sesje wykupić u kogoś kto sie tym zajmuje i nagrać. Pokochałam jogę nidrę, bo daje mi odprężenie, którego poszukuję.
Nowy obraz. Tym razem malowany po numerach, ale tak prosto nie poszło, bo były błedy. Nie wszystkie farby dali i niektóre wazne fragmenty nie były zaznaczone. Sama musiałam malować miedzy innymi oczy łani. Obraz bardzo mi sie podoba i prawdopodobnie namaluje na jego podstawie akwarelkę. Ze szkicem nie mam problemu. Akwarelki sprzedaję. Moze i ta pójdzie. Czasem kupuję obrazy malowane po numerach ze względu na wzory. Niektóre sa piekne. Z malowaniem ze zdjęć z internetu bywa kłopot, bo ktoś moze sie doczepić o prawa autorskie. Niby malując zawsze coś zmieniam, ale i tak sie obawiam...
Idą większe mrozy w nocy, a ja jestem bez co. Jeszcze pieca nie kupiłam. Czekam aż bratu Krzyska wygoi sie reka. Ktoś musi pomoc wnieść.
Pięknie wychodzą ci obrazy. Ciągle się rozwijasz w różnych kierunkach , brawo. Pozdrawiam serdecznie ❄️❄️❄️❄️❄️
OdpowiedzUsuń