Dziś po południu planuję zrobić kolczyki z modeliny. Najwyższy czas, bo modelina leży już dość długo. Kolczyki będą na bazarki kocie, bo mnie modelina do noszenia coś nie leży. Lubię naturalne materiały- drewno, kamienie, a ona mi pachnie plastikiem.
Jutro będę robić /chyba/ korale z tym, że nie na rzemyku, a z korali drewnianych łączonych ogniwami metalowymi. Dostałam coś podobnego od mamy tylko z podłużnych kawałków drewna łączonych miedzią. Bardzo mi się to podoba.
Wczoraj zrobiłam zakupy. Kupiłam trochę drobiazgów do wyrobu biżuterii, kartek i do decoupage. Kupiłam też trochę ciuchów, dwie pary butów i trochę kwiatków przed dom. Jeszcze muszę dokupić pelargonie i werbeny.
W najbliższym czasie muszę odnowić kasetkę, którą zrobiłam dla Krzyśka. Niestety któryś kot ostrzył sobie na niej pazury i całkiem porysował. Muszę od nowa przykleić zdjęcie i odmalować. Będę ją teraz trzymała w sypialni to będzie bezpieczna.
Działaj , działaj Agatko , bo wychodzi fajnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń