Codzienność

Codzienność

wtorek, 9 października 2018

wtorek

Wstałam dziś wcześnie. Obudził mnie Pikuś i dobrze, bo kurier był za drzwiami. Wyleciałm w podkoszulce, bez spodni, bo nie było czasu na ubieranie. Kurier jest odporny, ponieważ i w ręczniku wychodziłam. Teraz juz nawet miny zdziwionej nie ma. Przyniósł mi patyki do zazdrostki. Później była paczka z czajnikiem, tarką i dziadkiem do orzechów. Czajnik jest bardzo ładny, tradycyjny. Będę w nim gotowała wodę na piecokuchni. W tym sklepie sa tez piękne czajniki elektryczne. Kusi mnie kupić ale Krzysiek jest przeciwny temu, bo czajnik jest droższy od takiego zwykłego z supermarketu. Chyba jednak kupię i tak. Jutro może kupię ciuchy i kolejne książki. Nadal sporo czytam. Kusi mnie pójście do biblioteki, ale moja zamknięta już od dawna, bo nie ma kto pracować. Jestem zapisana w dwóch kolejnych bibliotekach ale jest problem z dotarciem do nich. Jedna zmieniła siedzibę, a do drugiej nie bardzo jak mam dojechać, bo trasa autobusu została zmieniona.

W tym tygodniu chcę kupić śliwki i gruszki na nalewki. Pomyślałam tez sobie, zeby kupić kilka dyń na zimę. Może się uda je przechować w spizarni. Jeszcze nie próbowałam, ale zupy uwielbiam. Lubię też sosy, ale do nich wrócę gdy waga spadnie do tylu kilo ile zechcę.

Zupa z dyni

- dynia
- kilka pieczarek
- ryż
- cebula
- ząbek czosnku
- sól
- pieprz
- ulubione zioła u mnie np. tymianek, bazylia, cząber
- oliwa lub masło
- śmietana
- marchew

Dynię obrać i pokroić, dodać rozdrobniną, marchew, cebulę, pieczarki i czosnek. Gotować do miękkości. Dodać ryż i pozostałe składniki bez śmietany. Gdy gotowe dodać śmietanę.

A na koniec wiersz, pierwsze świąteczne kartki w tym roku i znikam do pracy...:)


Dotyk miłości

Dotknęła nas miłość
otuliła ciepłem
szeptałeś uwielbiam
pieszczoty spadały na ciało
jak rozżarzone krople
drżałam
falujące piersi
czekały na dotyk
namiętność rozchylała usta
barwiła policzki
mówiłeś że kochasz
i przestałeś



8 komentarzy:

  1. My wycofaliśmy się z czajnika elektrycznego niesamowicie dużo zżera prądu :/ To był jakiś obłęd w okresie zimowym kiedy to ja sama więcej herbaty piję a rachunki podskoczyły szokująco. Sprawdzaliśmy krok po kroku co tak ciągnie prąd bo już myśleliśmy, że się nam ktoś podłączył na lewo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aga do zupy dyniowej dodaj na początku gotowania posiekanego imbiru, zobaczysz jak zupa zyska na smaku.:)
    A gotową koniecznie posyp natką pietruszki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czajnik elektryczny mam od ponad 30 lat i wcale nie zżera tyle prądu co głoszą plotki
    fajna karteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokaż czajnik,proszę,tez mam zamiar kupić,ale nie wiem jaki:))(za duzy wybór jest)
    pozdrawiam
    Ulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak kupięto pokażę ...Ma być kupiony na garneczki

      Usuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam