Codzienność

Codzienność

piątek, 18 listopada 2016

Loga, codzienność i lenistwo...

Dziś wstałam na chwilę o 8, a później dopiero po 11. Obudził mnie telefon od mamy. Dzwoniła wcześniej trzy razy, a ja tego nie słyszałam albo nie pamiętam. Im bliżej zimy tym robię się bardziej leniwa i dłużej śpię.
Gdy już wstałam to od razu zabrałam się codzienne obowiązki. Po pierwsze po raz drugi nakarmiłam zwierzęta, później zrobiłam sobie kawę i sprawdziłam pocztę. Z paleniem w piecu czekałam do 12 kiedy to wrócił z pracy Krzysiek. Po południu robiłam znowu loga. Coraz więcej się uczę i coraz bardziej mnie to wciąga. Program kupię chyba za jakieś dwa tygodnie, bo pieniądze już prawie zebrałam. Później kupię tablet graficzny. Wtedy dopiero rozwinę skrzydła.






Wczoraj założyłam sobie kolejnego bloga tym razem z grafiką. Tam wstawiam wszystko co zrobię. http://grafikarsa.blogspot.com/

Przez tą naukę mniej pracuję. Wypłaty w grudniu będą kiepskie. Nie chce mi się też pisać wierszy, opowiadań i działać artystycznie. Trochę prac rozgrzebałam i leżą...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam