Codzienność

Codzienność

środa, 21 lutego 2018

Artystycznie

Na warsztatach z ikony oczywiście byłam i bardzo fajnie spędziłam czas. Ikona mi idzie. Na razie pierwszy etap malowania jest gotowy. W przyszłym tygodniu kolejne zajęcia. W domu mam wszystko co do ikony potrzebne i może wkrótce wezmę się za jakąś. Powinnam to zrobić, bo do kuchni potrzebuję nad drzwi trzy, a będę miała tylko dwie z warsztatów.



Wczoraj byłam na zebraniu w Stowarzyszeniu Twórców Kultury Zagłębia Dąbrowskiego. Zebrania teraz odbywają się bliżej, bo dojechać mogę tylko jednym autobusem. Może będę na nich bywać częściej. Ostatnio przez to, że nie byłam straciłam możliwość wzięcia udziału w wystawie pejzażu. Mam kilka obrazów tego typu. Szkoda. Teraz znowu jest wystawa ale temat mnie już nie interesuje.

Dziś już siedzę w domu. Pracować będą dopiero wieczorem. Wcześniej może pomyślę o wierszach i malowaniu. Może nawet za ikonę się wezmę. Wiersze piszę i na grupy i na warsztaty. Piszę też książeczkę dla dzieci ze zgłoskowcami. Czy ją kiedyś wydam nie wiem ale fajnie mi się pisze.

***
i ja jestem kobietą
nie przepraszam że przestałam 
lśnić młodością
mój kochanek czas
nie liczy siwych włosów
dla niego młodość czy dojrzałość
pachną tak samo
spójrz na mnie
tulę namiętność do piersi
ujmuję w dłonie zmysły i płonę
czasem tylko pokaleczone serce
łka gubiąc się we wspomnieniach

3 komentarze:

  1. Świetna ta ikona, chociaż kreska jakby nowoczesna :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytając o Tobie, widzę, że masz artystyczną duszę i wiele zainteresowań. Jestem ciekawa, jak będzie wyglądała pomalowana ikonka. Pozdrawiam i miło mi, że mnie znalazłaś.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam