Codzienność

Codzienność

wtorek, 4 grudnia 2012

Barbórka i zima

                     Dziś Barbórka - święto wszystkich górników. Przed laty święto to było hucznie obchodzone szczególnie na Śląsku. Ciocia, żona górnika sztygara  opowiadała mi jak świętowano.Uroczystości zaczynały się od rana gdy orkiestra górnicza w uroczystym pochodzie przez miasto zachodziła pod domy sztygarów i innych pracowników dozoru. Później były uroczyste akademie i spotkania braci górniczej. Ja już tego nie pamiętam bo wujek odszedł gdy miałam 3 latka a ciocia opuściła Śląsk i zamieszkała z nami. Mnie to święto kojarzy się głównie z przysłowiem ,,Barbara po lodzie Boże Narodzenie po wodzie". Jak będzie w tym roku zobaczymy bo śniegu dziś  było sporo już rano gdy robiłam zdjęcia a po południu zaczęło sypać solidnie i sypie cały czas. Jest przepięknie. Wszystko przykryte uroczą kołderką, gałęzie świerka uginają się pod białym okryciem. Trzyma lekki mrozik więc chyba szybko śnieg nie stopnieje. No cóż zobaczymy. Na razie cieszę się śniegiem jak dziecko. Martwią mnie tylko trochę zapowiadane mrozy. Boję się, żeby mi woda nie zamarzła .Może w tym roku tak źle nie będzie i upiecze mi się. A od jutra zaczynam palić w centralnym, roboty więcej i opału ale za to cieplej w całym domu. Dziś w nocy pies zmarzł w ganku aż się biedak trząsł rano. Ma wprawdzie budę ale w niej nie śpi, woli leżeć na krzesełku. Jego wybór.Zmuszać go nie będę.










6 komentarzy:

  1. U nas też sypie i sypie, ale masz rację jest pięknie;-).
    Życzę Ci małych mrozów i aby w tym roku nie było problemów z wodą.
    Całuski

    OdpowiedzUsuń
  2. oj oby oby w zeszłym roku wody nie miałam 3 dni a odpływu z tydzień,,,zgroza

    OdpowiedzUsuń
  3. Zima nadchodzi i też drżę jak to będzie,Śniegu u mnie niewiele i mrozik taki sobie.
    Barbórka to piękne Święto górnicze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. śniegu u mnie sporo choć na jezdni się roztapia

      Usuń
  4. Pamiętam kiedyś jak chodziłam do szkoły podstawowej obowiązkowo przed górniczym świętem wszystkie dzieci robiły czapki z czarnego papieru i kolorowych bibułek. Teraz mój synek już czapek nie robi. Nowe pokolenie rośnie inaczej wychowywane, zmieniają się wartości...
    A w górach zima. Wyciągi ruszyły, zaczął się sezon, pierwsi narciarze zaczynają zjeżdżać.
    Pozdrawiam serecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś szanowano górników
    a i imię Barbara było popularne...
    Teraz wszystko się zmieniło ale czy na lepsze...

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam