Codzienność

Codzienność

środa, 23 grudnia 2015

Święta tuż tuż i gry...

Prace posuwają się do przodu. Przygotowanie do świąt na ukończeniu. Jeszcze jutro będzie dość dużo pracy i później kilka dni wolnego. W drugi dzień świąt zdecydowałam się jednak na pójście do brata Krzyśka. Pojadę. Niech się Krzysiek cieszy. Nie będzie nikogo innego oprócz nas, bo dzieci i co najważniejsze wnuki odwiedzą Darka dzień wcześniej. Będzie więc spokój. Darek ma po nas przyjechać samochodem. Z powrotem wrócimy taksówką. Nerwów więc na przystanku nie stracę.
Dziś siedzę sama w domu, bo Krzysiek jest w pracy. Dniówka będzie pewnie ciężka i wróci skonany. Ostatnio coraz częściej mówi o przeniesieniu się do ochrony. Nie chcę się zgodzić, bo musiałabym być w nocy sama, a to mi się nie uśmiecha.
Ostatnio nic nie robię tylko kombinuję z grami. Dwa dni temu zagraliśmy z Krzyśkiem pierwszy raz w Dziedzictwo. Gra mi się spodobała, choć pewnie jeszcze robimy w niej błędy. Przyszedł mi też Wiedźmin 1 i 2. Niestety nie jestem z płyt zadowolona, bo 2 jest chyba uszkodzona, ponieważ wcale jej stacja dysków nie wykrywa, a 1 zmienia po jednej rozgrywce język z polskiego na angielski. Na razie jeszcze z płytami kombinuję zanim złożę reklamację. Wczoraj kupiłam dostęp do gier na Steam, żeby je wypróbować. Chyba będę grała, bo mi się podobają. Wykupiłam też Wiedźmin 3 ale jeszcze nie zgrałam. Będzie schodzić 16 godzin. Włączę więc pobieranie na noc. Ciekawe czy ta wersja zadziała na moim komputerze z kiepską kartą graficzną. Na razie nie mam w planach zakupu nowego. Marzy mi się taki z kartą 6 - 8 GB.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam