Codzienność

Codzienność

niedziela, 30 grudnia 2018

niedziela

Kupiłam wreszcie frytkownicę bezolejową. Zobaczymy czy przyjdzie sprawna i jak sie sprawdzi. Frytki uwielbiam. Chcę robić tez z batata i selera. Ponoć dobre sa też z pietruszki. Frytkownica jest z allegro. To nie ta, którą chciałam, ale troche droższa. Mnie była potrzebna mała, bo gigant mi niepotrzebny.

Przez święta przytyłam 3 kg. Tragedia. Od 4 I dieta. Już chyba zacznę zupkować. Problem będzie z warzywami, bo nie ma gdzie kupić. Myślę 4 zupach i kefirze na początek. Później będzie o jedną zupę mniej. Chcę szybko te 3 kg zrzucić. Myślę by do Wielkanocy choć do 84 kg zejść. Oby się udało. W tym roku marzę o 79 kg. Teoretycznie gdybym w tym roku schudła tyle co w zeszłym to mam szansę zejść nawet do nadwagi. To by  było super.

Dziś pracuję. Ostatnio piszę teksty o butach. Niby temat mało ciekawy, ale teksty łatwe. Trzeba tylko przeredagować przysłane teksty. Płacą nieźle. Zlecenie niby miało być na 30 tekstów, ale nie wiem jak to będzie. Facet wydaje sie konkretny, ale się przekonam  dopiero wtedy, gdy zapłaci.


Znowu robię kartki. Planuję kupić trochę kwiatów i nowe bazy. Czas się zabrać za naukę, bo moje kartki nie bardzo mi się podobają. Chcę robić rustykalne albo shabby chic. Raczej tylko takie i dla dorosłych. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam