Martwi mnie pogoda, a konkretnie zapowiadane upały. Nie cieszy mnie to. Nie wiem czy w tym czasie znajomy do dachu nie przyjdzie. Przy okazji ma mi ocieplić ściane od kuchni. Liczę na to, ze będzie cieplej. Nie wiem co z malowaniem sypialni...Nie uśmiecha mi się, ale decyzje podejmę we wrześniu. To by był ostatni remont w tym roku.
Dieta mi idzie. Schudłam 3 kg w trzy tygodnie. Czekam na więcej. Wczoraj ugotowałam nową zupę - chrzanową z pieczarkami i chorizo.
Zupa chrzanowa
ziemniaki
marchew
cebula
chorizo
pieczarki
jajka na twardo
majeranek
śmietana
czosnek
listek laurowy
sol
pieprz
Warzywa i ziemniaki rozdrobnić, dodać pieczarki i chorizo, czosnek, listek laurowy i gotować do miękkości. Na koniec dodać majeranek i przyprawy. Jeść z jajkami na twardo.
Nadal szkicuję i rysuję. Działam codziennie. Założyłam sobie, że zrobię 100 rysunków różnych rzeczy i sto oczu. Gdy to zrobie zacznę się zastanawiać co dalej. Dziś moze zacznę też architekturę. Kupilam gumkę w olowku i gelpen to mi ułatwi pracę nad oczami, a później nad portretami.
Pięknie Ci idzie z tą dietą, ładny wynik! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńPiękne szkice oczu . Dieta daje rezultaty , trzymaj tak dalej . Pozdrawiam cieplutko. 😊
OdpowiedzUsuń