Codzienność

Codzienność

środa, 3 czerwca 2015

Podciep, zmora, płatki, bułki i domowe kosmetyki...


Pogoda się zmieniła. Jest gorąco i sucho. Tak samo było w nocy. Źle przez to spałam. Rzucałam się i męczyłam. Było mi duszno. Obudziłam się cała spocona w zmiętej pościeli. Zaraz mi się przypomniały opowieści mojej cioci o strzydze albo zmorze męczącej ludzi w nocy. Pamiętam też o podciepie i mamunie. Ciocia Ala, siostra mojej babci miszkała kilka lat na Śląsku, bo jej mąż był sztygarem na kopalni i stamtąd te opowieści przywiozła. Raczyła mnie nimi, gdy jako dziecko byłam nieznośna. Nie pamiętam bym się jakoś tych strachów specjalnie obawiała. Zawsze za to bałam się wampirów i wilkołaków. O tak. O nich jak posłyszałam przed nocą to długo usnąć nie mogłam.

Ostatnio jem sporo płatków owsianych. Polubiłam je zwłaszcza w wersji na słodko z owocami, rodzynkami, orzechami i jogurtem. Płatki to bogactwo witamin i minerałów. To też źródło błonnika. Zapobiegają otyłości, poprawiają pracę jelit. Zalecane są w cukrzycy i przy podwyższonym cholesterolu. Zapobiegają też namnażaniu się komórek nowotworowych. Ja czasem jem przez cały dzień tylko 6 łyżek płatków. To doskonale czyści jelita i pozwala stracić trochę na wadze. 
Wczorajszy dzień był dość aktywny. Popracowałam trochę w ogrodzie - zasiliłam wszystko i poplewiłam. Przyszły mi też zakupy- klapki do akupresury i magnesy, ale o tym narazie sza. Wieczorem zrobiłam sobie domowe Spa. Były świece zapachowe, olejki. Był peeling tym razem z zielonej herbaty, cukru, oleju z pestek winogron i olejku pomarańczowego. Odpoczęłam i odreagowałam.
A na koniec przepis na bułki z papryką i cebulą oraz zdjęcia kwiatów, które ostatnio cieszą moje oczy.

375 g mąki w tym 40 razowej lub gryczanej/niekoniecznie/
200 ml ciepłej wody
100 ml mleka
łyżeczka soli
paczka drożdży suchych lub 15g świeżych
ulubione zioła u mnie był tymianek
kawałek papryki 
cebula

Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie z mlekiem. Odstawić na 30 minut do wyrośnięcia. Paprykę i cebulę rozdrobnić, dodać część soli i zioła, podsmażyć. Drożdże dodać do mąki i wyrobić krótko. Odstawić do wyrośnięcia. Formować bułki, nadziewać warzywami, posypać po wierzchu ziołami i piec około 20 minut w 200 stopniach.



















5 komentarzy:

  1. Ja od trzech dni śpię źle. Znajoma powiedziała mi, że wiedźmy nie śpią w nocy. Coś wisi w powietrzu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszyscy mówią o gorącu, a u mnie pod Bydgoszczą raczej dość rześko, jak na razie, w tym roku tylko raz chodziłam po dworze w bluzce z krótkimi rękawami. I śpie nieźle, a nawet ciągle noc za krótka, ale to nic, bo ostatnio przeczytałam, że kto śpi krócej to za to żyje dłużej :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja śpię jak zabita..nigdy wcześniej tak nie spałam... na dodatek i tak jestem niewyspana ? nie wiem dlaczego... chyba brakuje mi żelaza... musze je kupić by odzyskać energię;
    ładne kwiaciorki Agatko

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam