Codzienność

Codzienność

sobota, 26 grudnia 2015

Świątecznie i smartfon...

Święta upływają mi w spokoju. Siedzę w domu, jem i leniuchuję. Wigilia się udała. Ledwie wytrzymałam te przygotowania. Brakło mi energii. Pomógł mi Krzysiek. Wszystkie potrawy wyszły smaczne. Jedzenia przygotowałam zbyt mało, bo już wszystko zjadłam. Trochę zostawiłam dla Krzyśka. Dziś jedziemy do brata Krzyśka to z głodu nie umrę. Wrócimy wieczorem taksówką i pewnie zastaniemy dom zdemolowany przez koty. Inaczej być nie może...
Wczoraj i przedwczoraj graliśmy w Scrablle. Zakochałam się w tej grze. Krzyśkowi też się gra bardzo podoba...Wczoraj uczyłam się też grać w Wiedźmina na komputerze. Co dziwne 3 część gry na moim komputerze działa. Gra się ciężko, bo trzeba używać klawiatury. Jakoś się muszę nauczyć. Wczoraj kupiłam Wiedźmina wersję planszową. Strasznie jestem tej gry ciekawa. Film uwielbiam.
Wczoraj też buszowałam po internecie za smartfonem, bo chcę kupić w styczniu. Krzysiek by dostał mój stary telefon, który działa jeszcze zupełnie dobrze. Cały problem z tym, że telefon chcę kupić w stacjonarnym sklepie, żeby z ewentualną naprawą nie było problemu. Cena ma być niska, bo góra 450 zł. I tu jest problem, bo tańsze modele się ponoć zawieszają. Tak mnie nastraszyła koleżanka. Jeszcze to muszę przemyśleć...Jeśli się zdecyduję to raczej wybiorę Lumię z systemem Windows. Kusi mnie też Samsung, ale ma system android, a ten się ponoć częściej zawiesza. Niestety zawieszają się nie tylko smartfony ale i telefony, a coś kupić muszę.

8 komentarzy:

  1. Z tym zawieszaniem szczera prawda. Ja sobie właśnie kupiłam nowy telefonik. Długo edukowałam się w internecie aż wreszcie podjęłam decyzję. Ogólnie biorąc jestem zadowolona, jedyny minus to waga. Jest tak ciężki, ze ręka więdnie w trakcie rozmowy. Lecz głównie pełni inne funkcje. Zdecyduj się raczej na system Windows, powinien działać sprawniej niż Android w wersji tańszej. Z tym, że jednak trzeba będzie troszkę do tych 450 dołożyć:).

    OdpowiedzUsuń
  2. to już wiem gdzie ...
    radosnego świętowania Agatko:)
    zadzwonię jak wrócisz

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech ta energia, tyle tych życzeń zdrowia na święta, a mnie moje zatoki pokonały i ledwie przeżyłam przygotowania, po kolacji adrenalina puściła i padłam, a w pierwszy dzień świąt myślałam o wizycie na SOR-ze. Tak wyszło, teraz zastanawiam się nad wróżbą: jaka wigilia taki cały rok... Nie, no nie wierzę przecież w zabobony ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gaja, musiałaś?
    U mnie w Wigilię pękła rurka od centralnego ogrzewania. Sąsiad wymienił, woda cieknie dalej. I TAK ma być cały rok? To ja dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aga, ja mam Samsunga Galaxy od maja i jestem mega zadowolona (android).Moja córka ma podobnego od kwietnia i też nie narzeka. To chyba zależy na jakiego "osobnika" się trafi?

    OdpowiedzUsuń
  6. No niestety, wiele telefonów się zawiesza. My też szukamy jakiegoś fajnego modelu i też myślimy jak go kupić, żeby z naprawą nie było problemu. Ale się porobilo...takie czasy, że każdy się martwi, że coś się zaraz zepsuje i jak to naprawić...

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam