Codzienność

Codzienność

poniedziałek, 25 marca 2019

poniedziałek

Mam dostać od kolezanki hortensję pnącą. Dziś jej napisałam, ze chcę i oby wcześniej nikomu nie wydała. Posadzę przy okazji te rośliny, które kupiłam w tym lilie i amarylisa. W ogródku nadal nie skopane. Krzysiek tylko leży. Kupił w końcu okulary i teraz juz w czasie wolnym od spania siedzi nad krzyżówkami. Mam go dość..:(
Niech w końcu idzie do pracy albo cos koło domu zrobi.

W tym roku przygotowuje sie do zrobienia kilku maści według receptur Hildegardy z Bingen. Może zrobię krem fiołkowy. Fiołki mam na podwórku, a przynajmniej w zeszłym roku były. Chcę też zrobic może z jodły i z piołunu o ile go znajdę. Teraz o to trudno, bo wszyscy wszystko koszą i zioła niszczą. Chyba tez kupię kolejne książki o jej medycynie. Moze pomyślę o jej diecie. Trzeba by odrzucić mąkę z pszenicy i wieprzowinę. To na początek. Trzeba by kupić trochę ziół leczniczych. Te zioła sa drogie i nie wiem czy teraz jak Krzysiek nie pracuje będzie mnie na taka dietę stać. Na pewno jestem zdecydowana na okresowe posty. 

Punia się wyciszyła. Nie atakuje prawie nikogo i nie warczy. Podchodzi tylko koty powącha i odchodzi. Majka na nia warczy i syczy, ale nie daje sie sprowokować. Warczy też Ona.  Chyba kryzys zażegnany. Na razie jeszcze ja wynosimy na noc do ganku, bo boję się jak zareaguje na prowokacje, gdy mnie nie będzie w poblizu. Poczekam jeszcze z tydzień i jeśli awantury juz nie będzie to zostawie ją na noc. Następna w kolejce jest Majka. Pieniądze w zasadzie mam, ale jeszcze poczekam. 

Zachorowałam na zestaw kredek artystycznych. Chciałabym maksymalnie duzy. Jest 120 kredek za prawie 900 zł i na te mnie nie stać. Kupię chyba zestaw 72 kolorów za niecałe 300 zł. Dobre i to. Do tego chyba dokupię zestaw portretowy i koniecznie brystol w kolorze szarym.

A na koniec jeden z etapów malowania obrazu. Skończę za jakiś czas. To obraz z warsztatów. Teraz trzeba wziąć mniejszy pędzelek i dodawać szczegółów i kolorów.




1 komentarz:

  1. Pięknie wyszedł ten obraz. Wiele masz planów , życzę ich spełnienia Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam