Zdałam sobie sprawę, ze ja w zasadzie nie rozmawiam z ludźmi na luźne tematy. Lekkie rozmowy byle rozmawiać mnie nudzą. Wolę napisać wiersz czy opowiadanie, namalować obraz, pomedytować, poczytać,pouczyć się. Mogę rozmawiać o konkretnych sprawach, służbowo, albo na tematy które mnie interesują. Swoje myśli, czasem emocje, rozterki wyrażam w swojej twórczości. Nie chcę słuchać paplaniny innych, drażni mnie to i szkoda mi na to czasu. Z ludźmi się praktycznie nie kontaktuję i nie brakuje mi kontaktów. Mama twierdzi, że zamknęłam się w sobie, że jestem egoistką i że kiedyś wyląduje w zakładzie psychiatrycznym. Nie sądzę, ale w tej rozbieżności zdań widać jak jesteśmy różne.
Ostatnio wyszłam na rekonesans obejrzeć swoje włości i doszłam do wniosku, że w niektórych miejscach chaszcze zostaną. Niech sobie rosną na pożytek dla ptaków i Matki natury. To co zbędne usunę tylko z tych miejsc, w których planuję posadzić rośliny użyteczne. Przy okazji znalazłam kolejną owocująca leszczynę.
Dziś chcę wyjść na dwór, bo jesień coraz bliżej i z pracami na dworze trzeba uciekać. Jest jednak upał i nie wiem czy dam radę. Plewienia juz duzo nie mam. Zostanie pryskanie. Teraz szukam kogoś do wycięcia i pocięcia dwóch suchych śliwek. Ktoś mi powinien tez pociąć drewno po komórce. Niby Krzysiek chce porąbać, ale licho wie czy sobie z tym da radę. Rozważam zakup piły lisi ogon akumulatorowej, bo jest sporo drzewek do wycięcia i chyba będę musiała sama się za to wziąć. Moze późną jesienią gdy nie będzie pokrzyw i innego dziadostwa. Gdyby piła była tobym może pocieła drewno po komórce. Ona tnie też metal, a w tym drewnie pełno gwoździ.
Porządek w spiżarni już jest...
Ostatnio wyszłam na rekonesans obejrzeć swoje włości i doszłam do wniosku, że w niektórych miejscach chaszcze zostaną. Niech sobie rosną na pożytek dla ptaków i Matki natury. To co zbędne usunę tylko z tych miejsc, w których planuję posadzić rośliny użyteczne. Przy okazji znalazłam kolejną owocująca leszczynę.
Dziś chcę wyjść na dwór, bo jesień coraz bliżej i z pracami na dworze trzeba uciekać. Jest jednak upał i nie wiem czy dam radę. Plewienia juz duzo nie mam. Zostanie pryskanie. Teraz szukam kogoś do wycięcia i pocięcia dwóch suchych śliwek. Ktoś mi powinien tez pociąć drewno po komórce. Niby Krzysiek chce porąbać, ale licho wie czy sobie z tym da radę. Rozważam zakup piły lisi ogon akumulatorowej, bo jest sporo drzewek do wycięcia i chyba będę musiała sama się za to wziąć. Moze późną jesienią gdy nie będzie pokrzyw i innego dziadostwa. Gdyby piła była tobym może pocieła drewno po komórce. Ona tnie też metal, a w tym drewnie pełno gwoździ.
Porządek w spiżarni już jest...
***
wciąż świeci
słońce
niebo pławi
się w złocie
pieszcząc
dzień w jasnej szacie
upał rozlewa
się falą ognia
spijając
wilgoć z chmur
późne lato
zapomniało
o chłodnych
nocach i rześkich porankach
nie wyruszyło
na spotkanie z nostalgią
a promienie
słońca kładą się migotliwie
to tu to tam
to na
omdlałych liściach i kwiatach
to na
zroszonym czole
to swawolą z
kurzem na jezdni
wciąż świeci
słońce
Wybór
życie ma swój początek i kres
pomiędzy pierwszym oddechem
a ostatnim
myślimy czujemy doświadczamy
los bywa zmienny
raz opiekuńczy jak kochająca matka
otula miękkością koi wspiera
raz bierze przykład z kata
raz prostuje ścieżki wiedze dłoń w dłoń
szlakiem wśród tańczących elfów kwiatów
raz stawia tamy rzuca na kolana w błocie
życie to wybór
miłość lub przemoc
możesz wyciągnąć dłonie by przytulić dotknąć skroni
a możesz by wymierzyć cios złamać kark
co wybierasz
zdecyduj sam
Mnie small talk poprawia nastrój, tu gdzie mieszkam, ludzie chętnie zatrzymują się przy posesji, żeby powiedzieć coś pozytywnego. Moja mama nie umie prowadzić takich rozmów i martwi mnie to trochę, to jej zamknięcie ma teżc inne objawy i żaden nie jest dobry. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKażdy ma swój sposób na życie:))ja lubię kontakt z ludźmi ale czasem lubię sobie od nich odpocząć:))Ty masz wiele pięknych zainteresowań i talentów:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMam tak samo z rozmowami, nudzą mnie takie bla bla... Ciebie z kolei tak świetnie się czyta, malujesz słowami :) kr.
OdpowiedzUsuń