W piątek był nów i poddalam się z tego powodu kilku zabiegom u konkurencji. Było odcięcie energetyczne od kilku osób, było oczyszczenie i podładowanie i było czyszczenie czakr. Zwykle te zabiegi robię sobie sama, ale czasem dla wzmocnienia efektu korzystam z nich u sprawdzonych doradcow. Teraz czuję się o wiele lepiej. Odzyskalam energię serca i bardzo mnie to cieszy.
Przygotowuję się do diety. Na razie jem jeszcze sporo węglowodanow, ale już od poniedziałku z nich zrezygnuję. To będzie dieta plaż poludniowych. Myślę o tym by być na diecie około miesiąca. Planuję zrzucić okolo 4-5 kg. Gdybym zobaczyła czwórkę na drugim miejscu byłabym zadowolona. Kolejny etap będzie w styczniu i wtedy chcę zejść juz poniżej siodemki. Wczoraj zjadłam doskonalą sałatkę...
Sałatka z selera
- seler
- cebula
- 4 jajka na twardo
- majonez
- sól
- pieprz
Seler zetrzeć na tarce, dodać pokrojone jajka i cebulę, majonez, przyprawy.
Za kilka dni minie mi 7 miesiąc jogi. Ćwiczę codziennie po około 20 minut. Ile dokładnie to zależy od tego jak oddycham. Jeśli jestem spokojna to oddycham wolniej i wtedy ćwiczę dlużej. Jeśli oddycham szybciej, to ćwiczę właśnie 20 minut. Zawsze jest ten sam zestaw ćwiczeń. Ćwiczenia wybrałam z kilku książek. Czasem wybieram sobie jakiś filmik z Youtube. Jestem nastawiona na ćwiczenia spokojne- jin jogę lub hatha jogę.
Jeśli chodzi o wygląd ciała to zrezygnowałam z boju. Nie ćwiczę nic co urodę zwiększa i ćwiczyć nie będę. Wygląd swoj akceptuję i nic poprawiać nie zamierzam.
Coraz więcej roślin mi kwitnie i coraz więcej kiełkuje. Kwiaty, które kupiłam częściowo wyszly, ale nie wszystkie. Topinamburow tez trochę jest. Fajnie rosną posadzone warzywa- ziemniaki, bób i czosnek. Dziś moze wsadzę fasolkę szparagową. Wiejskie klimaty mnie cieszą. Czekam na pozostałe warzywa i zioła. Warzywa pojdą do doniczek. Moze juz dziś, bo idą...
Kolorowo już jest w Twoim ogrodzie. Powodzenia w dalszym zrzucaniu wagi. Pozdrawiam cieplutko 🌷☘️☘️🌷
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńMożna się dowiedzieć, co jest na trzecim zdjęciu od góry? Mam tę roślinę, sąsiedzi w swoich ogródkach też, ale nikt z nas nie zna nazwy.
OdpowiedzUsuńSałatkę zrobię sobie jutro, nie łączyłam nigdy selera z jajkiem, więc jestem ciekawa smaku.
Pozdrawiam, gratuluję różnorakich umiejętności i talentów oraz wytrwałości w ćwiczeniach i dietowaniu.
Nie znam nazwy...Roślinkę przynioslyśmy z mamą z lasu kilka lat temu..:)
UsuńDziękuję za odpowiedź. Zatem wciąż będziemy rozkminiać tę roślinkę :)
UsuńPięknie w Twoim ogrodzie, dużo koloru, dużo radości :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziałam trochę w ogrodzie ale mu wiele brakuje...
Usuń