Codzienność

Codzienność

niedziela, 22 października 2017

niedziela

Dziś wstałam strasznie późno. Nie napisze o której, bo wstyd. Za to się wyspałam za wszystkie czasy. Dziś odpoczywam ale i wróżę. Później zrobię rogaliki krucho - drożdżowe. Są pyszne i szybko się je robi. Zjem kilka, a że nie schudnę to trudno. Co do diety to wprowadziłam pewne zmiany, bo nie chudłam. Teraz na co dzień jem do 50g węglowodanów dziennie. Raz, góra dwa razy w tygodniu jem do 120g. W tym tygodniu to były pierogi i będą rogaliki. W przyszłym może chleb domowy i np. kopytka. Pieczywa kupnego nie jem wcale. Kilka kilo już schudłam ale nadal waga budzi moje przerażenie nieomal. Jest wysoka ale do górnego pułapu tym razem nie dobiłam. Opamiętałam się wcześniej. Marze o tym by jeszcze choć z 10 kg zrzucić. Czy się uda czas pokaże. Fakt jest faktem, że na normalnej diecie(około 1600-1800 kalorii) tyje bardzo szybko. Nie wolno mi już też chyba jeść węglowodanów. Teraz przytyłam prawie 10 kg od nich właśnie, a głownie od chleba.

Jutro mam zajęcia z rysunku ikonowego. Chyba przedostatnie, bo jest zbyt mało chętnych i zamiast nich ma być kaligrafia. Szkoda. Na razie strasznie z materiałem lecimy, bo babeczka chcę byśmy miały pojęcie jak ikony powstają. W tym tygodniu miałyśmy zadane do domu trzy rysunki Maryi. Co do ikony to będę sobie musiała radzić sama. Na razie kupiłam pigmenty naturalne. Mam jeszcze to i owo kupić w ciągu paru dni. Między innymi podręcznik. Na razie mam stworzyć trzy ikony do mojej kuchni. Później zobaczę. Pewnie będą następne. Mieszkanie duże i jest gdzie je umieszczać.


Kupiłam też półkę  na talerze do kuchni... Jest używana ale stan idealny... W planach mam zakup nowych kubeczków. Z kubeczkami jest tak, że kocham takie na stary styl. Najlepiej by były w kwiatki. Jest ich trochę w internecie ale ceny spore, bo i po 40 zł plus przesyłka. Tak drogich nie kupię. Ostatnio wyczaiłam jednak jeden sklep gdzie całkiem ładne kubeczki są po niecałe 10 zł. Kupię wiec.



7 komentarzy:

  1. Bardzo ładna ta półeczka :) Koniecznie pochwal się kubkami :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda ,że będzie kaligrafia...Bardzo mnie zaciekawil ten twoj kurs rysowania ikon...
    Sama nie będę rysować, ale chociaż popatrzę u ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no szkoda...Ja będę sobie radzić sama...Z ikon nie zrezygnuję:)

      Usuń
  3. ładna półka chociaż osobiście bym ją przemalowała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A propos odchudzania - zrób sobie badanie,czy nie masz insulinooporności.To w "pewnym wieku"częsta przypadłość i wtedy schudnąć nie sposób.Wiem,co mówię:)życzę Ci powodzenia,pozdrawiam,Ela

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam