W piątek odwiedził mnie Adrian, mój syn. Długo go nie widziałam, a on w tym czasie pilnie ćwiczył. Faktycznie sylwetkę sobie wyrobił. Wygląda dobrze jak nigdy. Kiedyś miał skłonność do otyłości. Teraz jest z siebie zadowolony, ale będzie ćwiczył dalej, bo zawsze podziwiał napakowane sylwetki.
W piątek przyszła mi brzozka. Jest taka delikatna i wdzięczna. W sobotę ja posadziliśmy i oby jej było u mnie dobrze, bo uwielbiam jej energię. Drzewo jest bardzo cenne. Leczy depresję, uzdrawia fizycznie, dodaje energii, wyciąga co złe, pomaga na nocne koszmary. Warto wkładać gałązki pod materac. Rozwija intuicję, uwrażliwia. Pomaga uporać się z reumatyzmem. Ja po gałązki wybieram się w poniedziałek, wtorek.
Bezdomny kot
park we mgle pachnie deszczem
ławka pod klonem drzemie w ciszy
malowanych liści
na niej przycupnięty bezdomny kot
śledzi mnie wzrokiem czeka na mój ruch
na głos na zainteresowanie gest
jeszcze wczoraj pysznił się domem
miał puszysty kocyk miseczkę
może kogoś kochał może mościł się na kolanach
nadal patrzy a ja tonę w nefrytowych oczach
siadam obok na ławce
i biorę w objęcia mruczący skarb i jutrzejsze dni
pełne ciepła i miłości
ile takich ławek jeszcze spotkam
ile inni miną obojętnie
***
wiatr jesienny
czułym szeptem niespiesznie budzi
uśpione uczucia
rozpływamy się w błogostanie
zaznaczając swoją obecność
to w najczulszych zakamarkach
to w ciszy nabrzmiałych ust
wchłaniam zapach twojej wilgotnej skóry
i mokrych marcinków
zanurzasz się we mnie a ja płonę
płynę wśród jęków
po chwili
rozkosz wybucha gejzerem
i odpływam z drżeniem zabierając z sobą
blask twoich oczu
o barwie dojrzałych kasztanów
Gratuluję dyplomu, wiersze jak zawsze piękne <3
OdpowiedzUsuńSyn ma mnóstwo samozaparcia, również powód do gratulacji :)
Tak mnie ciekawi, czemu decydujesz się na uprawę drzewek w pojemnikach? To strasznie kłopotliwe i o wiele trudniejsze niż w gruncie, wymaga dużo więcej pracy i wysiłku.
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
u mnie bardzo licha gleba i wszędzie perz i chwasty. Nie mam siły z tym walczyć...Ciągle rośnie..
UsuńPrzystojniak! ☺ kr.
OdpowiedzUsuńGratuluję!! I pozdrowienia zostawiam. Piękna sylwetka, ruch to zdrowie warto zadbać o siebie. Gratuluję również synowi :)
OdpowiedzUsuńBrawo syn ;)
OdpowiedzUsuń