Codzienność

Codzienność

niedziela, 13 kwietnia 2014

Ognisko i relaks...

Niedziela palmowa zeszła mi spokojnie, choć trochę pracy jednak miałam, bo wczoraj buszowałam po internecie zamiast pilnie pracować. Zrealizowałam więc dziś jedno zlecenie dla agencji czyli 5 tekstów i posiałam słonecznik. Wsadziłam też trochę dymki. Palmy w tym roku nie mam poświęconej, co mnie trochę martwi, bo choć specjalnie religijna nie jestem to jednak palmę lubię mieć poświęconą. Po południu zaserwowałam sobie relaks przy ognisku. Było piwko o smaku jabłkowym, bo zwykłego raczej nie pije. Były też pieczone na patykach kiełbaski i ziemniaki z popiołu. Odpoczęłam, choć z duszą na ramieniu, gdyż niebo było zachmurzone i cały czas nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że deszcz poleci lada moment...







Teraz też odpoczywam tylko, że już w domu na kanapie przy piecu. Jutro od nowa praca między innymi (35 tekstów do końca tygodnia) i działanie koło domu. Będziemy z Krzyśkiem wykańczać kamieniami rabatę od strony ulicy, żebym mogła na niej we wtorek zasadzić roślinki. Może marcinki tym razem bordowe o ile mi nie wykupili w sklepie, niezapominajki i bratki. Może też kupię jeszcze jakieś rośliny na skalniaki, żebym ich podlewać nie musiała, bo od strony ulicy wody nie mam i podlewam konewką. 
Wieczorem mam zamiar skończyć wreszcie tą poduszkę, którą zaczęłam już kilka dni temu. Może też napiszę jakieś haiku z wiosną w tle.

A na koniec wiersz i już zmykam na medytację...

Rytmy wiosny


są dni gdy odpoczywam
ukołysana wiatrem
tuląc w sercu
miękkie kształty natury

marzę
chłonąc śpiew ptaków
chwalących łąki
wybuchające zielenią
i ciepło słońca pieszczącego lasy

są dni gdy śledzę
deszcz obmywający tulipany
i mgłę pełzającą po polach

są chwile gdy oddycham
wonią wzrastania i pełni

wiosna

2 komentarze:

  1. Super niedziela.Mam nadzieję że odpoczęłaś i nabrałaś sił do dalszych prac ogrodowych i przygotowań swiątecznych.Pozdrawiam cieplutko bo u mnie zimno i pada od rana.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam